Wielu mieszkańców wskazuje, że ich pisma i wnioski kierowane do urzędu miasta pozostają bez odpowiedzi. Brak możliwości bezpośredniego kontaktu z prezydentem pogłębia ich frustrację i obniża zaufanie do lokalnych władz. Jak relacjonują mieszkańcy, „prezydent zachowuje się tak, jakby wiedziała najlepiej, nie konsultując się z obywatelami i nie licząc się z ich opiniami”.
Chociaż prezydent Świdnicy jest aktywna w mediach społecznościowych i regularnie publikuje posty na swoich profilach, mieszkańcy zgłaszają, że krytyczne komentarze pozostają bez odpowiedzi. Co więcej, osoby, które publicznie wyrażają swoje niezadowolenie lub wskazują na problemy w mieście, często są blokowane na jej profilach.
„Zamiast odpowiadać na krytykę, prezydent mnie zablokowała. Nie mogę już nawet zobaczyć jej postów” – mówi jeden z mieszkańców. Takie działanie budzi szczególne oburzenie, ponieważ profile w mediach społecznościowych prezydent są traktowane jako platforma publiczna, gdzie powinna istnieć możliwość wyrażania swoich opinii, również krytycznych.
Nie można blokować mieszkańców w lokalnych social mediach
Działalność publiczna wymaga otwartości na dialog, również na krytykę. Media społecznościowe, zwłaszcza gdy prowadzone są w imieniu urzędującego przedstawiciela władzy lokalnej, powinny być przestrzenią do wymiany myśli i zgłaszania problemów. Blokowanie mieszkańców w social mediach przez osobę pełniącą funkcję publiczną to nie tylko brak profesjonalizmu, ale także ograniczanie prawa do wyrażania opinii i uczestniczenia w życiu publicznym.
W dobie cyfryzacji media społecznościowe stały się ważnym narzędziem komunikacji między władzami a obywatelami. Profile w social mediach, jeśli są wykorzystywane do publikacji informacji związanych z pełnieniem funkcji publicznej, powinny być traktowane jako przestrzeń publiczna. Blokowanie mieszkańców może być postrzegane jako naruszenie podstawowych zasad transparentności i otwartości, jakie powinny cechować samorząd terytorialny.
Relacje między władzami lokalnymi a mieszkańcami powinny opierać się na dialogu, wzajemnym zaufaniu i otwartości. Gdy tego brakuje, rośnie poczucie alienacji mieszkańców, którzy przestają czuć, że mają realny wpływ na decyzje dotyczące ich miasta.
Blokowanie osób wyrażających krytykę w mediach społecznościowych to sygnał, że władze nie chcą mierzyć się z problemami zgłaszanymi przez obywateli. Jednak ignorowanie takich głosów nie sprawia, że problemy znikają – wręcz przeciwnie, prowadzi do eskalacji niezadowolenia. Media społecznościowe są dziś jednym z najważniejszych narzędzi komunikacji między władzami a mieszkańcami i powinny być wykorzystywane do budowania mostów, a nie barier.
Działania prezydent Świdnicy, takie jak brak dyżurów, nieodpowiadanie na pisma i blokowanie krytycznych komentarzy, pokazują, jak łatwo władza może zatracić kontakt z rzeczywistością i odwrócić się od swoich mieszkańców. Władza samorządowa jest powołana po to, by służyć społeczności, a nie ją ignorować.
Fundacja Symbioza interweniowała w tej sprawie, wysyłając oficjalne zapytania do urzędu miasta z prośbą o przywrócenie dyżurów prezydent oraz zwiększenie zaangażowania w komunikację z mieszkańcami. Edukowała mieszkańców w zakresie ich praw jako członków lokelnej wspólnoty i demokratycznie wybranej władzy. Dodatkowo opublikowaliśmy raport, w którym poruszyliśmy kwestię blokowania mieszkańców w social mediach, wskazując na potrzebę transparentności i otwartości władz lokalnych.
Dialog jest podstawą dobrze funkcjonującego samorządu. Jeśli mieszkańcy Świdnicy mają czuć, że są wysłuchiwani, konieczne są zmiany w sposobie zarządzania miastem i komunikowania się z lokalną społecznością. W przeciwnym razie dystans między władzą a obywatelami będzie się tylko pogłębiać.